W piątkowym nastroju zapraszam na kolejną porcję moich doświadczeń ze współpracy z INDEVOPS. Być może pamiętacie, jak opisywałam rozpoczęcie tej przygody i mój pierwszy miesiąc pracy https://lnkd.in/eHXVnCzh
Dziś chcę napisać kilka słów o samodzielności. Coś niby oczywistego i niby prostego w realizacji? „Bądź samodzielny!”. To oczywiste, że dorosły człowiek w swojej pracy powinien wykazywać się wysoko rozwiniętą samodzielnością. Wtedy każdy w organizacji (jak i w życiu) ma do niego zaufanie i wie, że z samodzielną osobą współpraca przebiega sprawnie. Sytuacja idealna?
Samodzielność w mojej współpracy z Indevops jest kluczową cechą, gdyż ułatwia wszystkim działania, powodując, że praca nad projektami przebiega terminowo i bez angażowania innych członków zespołu. Nie było łatwo przestawić się na tor bycia samodzielnym. Po wszystkich doświadczeniach w korporacjach, gdzie często każdy wie lepiej co, masz robić i jak, nagle musiałam (i chciałam) sama podejmować decyzje.
Decyzje wszelakie począwszy choćby od tej, o której rozpoczynać swoją pracę. Tak, tak, sami przyznacie, że to sytuacja niecodzienna Potem oczywiście najważniejsze, czyli zaplanowanie dnia pracy, wybranie zadań do realizacji, utrzymaniu skupienia na ich wykonaniu i ułożenia sobie w głowie planu działania w zadaniu.
Często pracuję zdalnie, ta forma pracy wymaga wyjątkowej samodzielności i dobrej samoorganizacji. Zrezygnowałam z rozpraszaczy takich jak telefon czy muzyka, organizuję moje biurko tak, aby były na nim tylko przedmioty niezbędne do pracy. To znacząco poprawia skupienie się. Zabiegi bardzo proste, ale często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo są pomocne. Przykładowo bałagan na biurku wpływa na dezorganizację naszej pracy i wprowadza do niej niepotrzebny chaos. W mojej pracy marketingowej nieodzownym elementem jest samokształcenie. To też element samoorganizacji. Muszę być bardzo aktywna w tej sferze i wyznaczam sobie zadania doszkalające, w postaci webinarów czy ogólnego researchu jak coś poprawić, dla siebie, a także i dla innych członków naszego zespołu — stąd nasz udział jakiś czas temu w śniadaniu biznesowym Gartner https://lnkd.in/eJxPwFih
Nieodłącznie w samorozwoju towarzyszą mi także książki. Aktualnie czytam: „Test Mamy”.
Cały czas mam wiele wątpliwości i pytań, bo codziennie zaskakują mnie nowe sytuacje, ale jest coraz lepiej i trzymam się zasady, że kto pyta, nie błądzi. Zadawanie pytań wcale nie stanowi o mojej niesamodzielności, a tylko pokazuje, że odpowiedzialnie podchodzę do moich obowiązków i mam odwagę przyznać, że po ludzku czegoś nie wiem.
Jak Wam się podoba taki model współpracy? Jak to wygląda u Was?
– „Zwinna majówka”, gdzie zespołowo zdobywaliśmy 20 godzin aktywności
– „Król majówki”, gdzie liczył się najlepszy wynik indywidualny
Cóż można powiedzieć, spisaliśmy się na medal.
Nie było fundowanych nagród, ale 75% naszego niewielkiego składu wzięło udział w wyzwaniu, bo najlepszym trofeum dla nas jest nasz uśmiech oraz wspólne zaangażowanie.
Ruch, to zdrowie, a zdrowie, to gwarancja siły Wszyscy jej potrzebujemy. Tak samo jak pozytywnej motywacji. Dziś na spotkaniu nasz kolega powiedział, że właśnie dzięki wspólnej inicjatywie zaangażował się w aktywność fizyczną podczas majówki. To najlepsza rekomendacja, aby takich wyzwań było jak najwięcej. Nie można też zapomnieć o pięknej pogodzie, która zafundowała nam idealne warunki do ćwiczeń. Same ochy i achy!!!
Nie od dziś wiadomo, że zgrana drużyna, to fundament funkcjonowania dobrej firmy. Doskonałe porozumienie i granie do jednej bramki jest podstawą sukcesu, a my w sukcesach jesteśmy najlepsi.
Przed nami kolejne wyzwania, jak tylko się pojawią będziemy się nimi chwalić.
Wszystkim uczestnikom gratulujemy wyników i dziękujemy za udział.
Majówka trwa w najlepsze. Większość z Was pewnie wypoczywa, ale nie my w INDEVOPS.
My tu dzielnie pracujemy na sukces, ale tym razem sportowy , bo dzięki Łukaszowi Maciaszkowi mamy tu prawdziwy majówkowy Athletics-Sport Challenge.
Każdy wybiera aktywność, jaką lubi i rejestruje czas w aplikacji Strava.
Mamy dwie kategorie:
Zwinna majówka, tu robimy 20 godzin aktywności przez 3 dni, ale uwaga nie ma miękkiej gry… aktywność robimy wspólnie i zliczamy godzinki.
Król Majówki, tu już liczy się indywidualny wynik. Niech wygra najlepszy!!!
Dodam, że wszyscy jesteśmy bardzo zmotywowani i uparci. Nikt nie odpuści. Liczy się cel, a więc ruch i zdrowie. Tu nawet najbardziej oporni stają na starcie. Idea ważna dlatego traktujemy ją bardzo poważnie. Nagrodą jest upragniona meta i uścisk ręki Prezesa…każdy o nich marzy
Miłego odpoczynku, a my startujemy z naszym wyzwaniem.
Wiemy, że sprawne i efektywne działanie zespołów w organizacji, to fundament dynamicznej i wydajnej firmy, a więc takiej, która odnosi sukcesy.
Jeśli my między sobą komunikujemy się właściwie, to efekty naszych działań są lepsze, a cele osiągane są szybciej. Możemy uzyskać rzetelny feedback od Klienta, którego projekt jest realizowany na czas i zgodnie z jego oczekiwaniami.
W Indevops do komunikacji używamy zaledwie trzech narzędzi. To bardzo ułatwia szybkie rozwiązanie tematów, eliminuje rozproszenie uwagi, dzięki czemu wymiana myśli między nami odbywa się płynnie i to bez względu na to, z jakiego miejsca pracujemy i w jakiej strefie czasowej.
W pierwszej kolejności nie wysyłamy między sobą e-maili lecz działamy wyłącznie na zadaniach, do czego wykorzystujemy Easy Redmine. Wgląd do nich mają wszystkie zainteresowane osoby. Każdy może dodać do zadania notatkę, zasugerować rozwiązanie lub podsunąć pomysł na realizację tematu w odpowiednim dla niego czasie. Jak kojarzycie takie miejsca jak Jira czy Discourse, to nasz Easy Redmine jest właśnie takim rozwiązaniem. Używamy też dodatkowych, wyspecjalizowanych narzędzi w innych obszarach firmy, np. nasz zespół DEV używa GitLaba.
Choć my bardzo dbamy o jakość treści słownej, by była zrozumiała dla całego grona.
Na potrzeby spotkań zdalnych jak i hybrydowych korzystamy z Teams’ów. Nie prowadzimy na nich chat’ów, bo te rozpraszają, używamy ich do wspólnej, bezpośredniej interakcji, która ludziom jest potrzebna. Przykładowo w ten sposób realizujemy nasze daily, przerwy na kawę czy wirtualne biuro, w którym spotykamy się co dwa dni.
Jest też poczta e-mail, ale używana wyłącznie do komunikacji zewnętrznej, która i tak jest widoczna w Easy Redmine, co nadaje ciągłość komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej.
Co nam to daje?
Umożliwia ciągłe współdzielenie się wiedzą, poczucie współtworzenia i współodpowiedzialności, nieskrępowaną wymianę myśli, ale i też lepszą jakość oraz czytelne i przejrzyste zasady.
U nas każdy jest współtwórcą, a całość stanowi naturalną bazę wiedzy dla innych zarówno przyszłych jak i obecnych współpracowników. Eliminujemy tym samym wyszukiwanie wiedzy w wielu zasobach, co znacznie przyspiesza odnalezienie właściwego, interesującego nas zagadnienia.
I jeszcze dlaczego tak? Dla mnie najfajniejsze jest ograniczenie rozpraszaczy, którymi zawsze były chat i e-mail. Pamiętam swoje doświadczenia z poprzednich firm jak z e-maili tworzył się tzw. efekt kuli śnieżnej. Kojarzycie? To jak każda osoba na liście mailingowej dodaje następną osobą tylko po, to aby zrzucić z siebie odpowiedzialność za wykonanie zadania. Ile czasu traciłam na czytanie e-maili, które mnie nie dotyczyły, zamiast zająć się pracą. A najlepsze było, gdy ktoś do mnie przychodził, albo pisał na chacie czy przeczytałam już jego e-maila.
Dajcie znać jak, to wygląda u Was.
Formuła i agenda ciekawa dla wszystkich poszukujących informacji o wdrożeniach projektów chmurowych. Wykłady, panel dyskusyjny, krótkie case studies Klientów, którzy opowiadali o swoich doświadczeniach i innowacjach. Nie można mówić o nudzie. W kuluarach można było wymienić poglądy, bo frekwencja wyjątkowo dopisała.
Nie obyło się również bez niespodzianek 🙂 gdyż nagle ogłoszona została ewakuacja całego budynku. Jak się okazało był to tylko fałszywy alarm pożarowy i po krótkiej przerwie mogliśmy znów słuchać ciekawych wystąpień.
Część merytoryczną zakończyła gala rozdania nagród dla wybranych partnerów VMware, za szczególne osiągnięcia i ciekawe wdrożenia.
Dziękujemy organizatorom i czekamy na kolejne eventy, bo jest to okazja do ciekawych spotkań biznesowych, towarzyskich i wspólnej zabawy.
https://lnkd.in/eHXVnCzh
Tak, tak, sami przyznacie, że to sytuacja niecodzienna 
Potem oczywiście najważniejsze, czyli zaplanowanie dnia pracy, wybranie zadań do realizacji, utrzymaniu skupienia na ich wykonaniu i ułożenia sobie w głowie planu działania w zadaniu.
Wszyscy jej potrzebujemy. Tak samo jak pozytywnej motywacji. Dziś na spotkaniu nasz kolega powiedział, że właśnie dzięki wspólnej inicjatywie zaangażował się w aktywność fizyczną podczas majówki. To najlepsza rekomendacja, aby takich wyzwań było jak najwięcej. Nie można też zapomnieć o pięknej pogodzie, która zafundowała nam idealne warunki do ćwiczeń. Same ochy i achy!!!
